niedziela, 27 maja 2012

Z wizytą w singapurskim sklepie cz. 2 – Maliny i jagody



Dziś słów kilka o przepysznych malinach. Te akurat są sprowadzane z USA i jak łatwo można się domyślić koszty importu są tu znacznie większe niż np. z Australii.

Małe pudełko malin (170g) kosztuje 8,95 SGD, czyli 22,38 zł! Uwielbiam maliny, a zwłaszcza jako dodatek do jogurtu naturalnego. Są wtedy przepyszne. Więc od czasu do czasu wędrują do mojego koszyka z zakupami…

Jagody przybyły aż z dalekiej Kalifornii a dokładniej z samego Los Angeles za sprawą znanej tam firmy Gourmet Trading Company. http://www.gourmettrading.net/en/

Pudełko takich leśnych smakołyków (125 g) kosztuje 5,95 SGD, czyli 14,88 zł, ale akurat natrafiłam na ukrytą promocję i przy kasie się dowiedziałam, że kosztują teraz 4,69 SGD.

Zapytacie- jak promocja może być ukryta? Hm, sama nie wiem jak to się dzieje, ale dosyć często dopiero po oglądnięciu rachunku można zauważyć, że niektóre rzeczy zostaly przecenione.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz